Cztery pułapki przy osiedlaniu się w Niemczech

Portal polskojęzyczny Deutsche Welle opisuje w swoim tekście cztery podstawowe pułapki, które czyhają na emigrantów próbujących swoich sił isedlając sie na tereni RFN.

Samo osiedlenie w Niemczech nie stanowi problemu, jeśli zna się realia funkcjonowania kraju oraz język niemiecki. Brak tej podstawowej wiedzy prowadzi do sytuacji, w których Polacy znajdują się pod przysłowiową ścianą. 

  • Pułapka 1: brak znajomości języka niemieckiego...
  • Pułapka 2: wynajęcie mieszkania...
  • Pułapka 3: własna działalność gospodarcza...
  • Pułapka 4: niemieckie świadczenia socjalne nie są dla każdego...
 
Przeczytaj na Deutsche Welle ! ...Procedury są proste. Jeśli ktoś jest np. informatykiem, wystarczy, że zgłasza do urzędu skarbowego, że chce rozpocząć samodzielną działalność gospodarczą, musi się ubezpieczyć. Podjęcie działalności rzemieślniczej zgłasza się do odpowiedniej Izby Rzemieślniczej, gdzie trzeba co miesiąc płacić składki. Absolutnym musem jest też prywatne ubezpieczenie zdrowotne. Ubezpieczając się należy podać wysokość zarobków i wykazywać się tymi zarobkami – jeśli będą wyższe, to składka ubezpieczeniowa będzie wyższa (najniższa w tej chwili jest 230 euro). Nieobowiązkowe, ale praktyczne są też ubezpieczenia od kosztów pomocy prawnej (Rechtschutzversicherung) oraz członkostwo w związku branżowym. Ponadto trzeba płacić czynsz za wynajęcie mieszkania... VAT płaci się dopiero od rocznych obrotów firmy przekraczających 17,5 tys. euro...